EKODZIENNIKARZ.PL
Stara motoryzacja kontra nowe ekologiczne regulacje
W ostatnich latach coraz częściej mówi się o konieczności ochrony środowiska i ograniczaniu emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Jednym z głównych obszarów, które znalazły się w centrum tej dyskusji, jest motoryzacja. To właśnie samochody – zwłaszcza starsze modele z dużymi silnikami i dieslem – są uznawane za jednych z największych winowajców zanieczyszczenia powietrza.
Dla wielu osób stare samochody to nie tylko środek transportu, ale także pasja, historia i styl życia. Klasyczne auta z dużymi silnikami V6 czy V8, a także starsze diesle, mają swój niepowtarzalny charakter i dźwięk, którego nie da się porównać z nowoczesnymi jednostkami. Niestety, te pojazdy zużywają znacznie więcej paliwa, a co za tym idzie – emitują więcej dwutlenku węgla (CO₂), tlenków azotu (NOₓ) i cząstek stałych.
Kluczowe statystyki
- Transport drogowy odpowiada za około 25–30% emisji CO₂ w UE; to główne źródło emisji sektora transportu.
- Starsze diesle odpowiadają za większą część emisji NOx – badania wskazują, że ~90% NOx drogowego pochodzi z silników wysokoprężnych.
- W 2022 r. transport drogowy wytworzył ~73% wszystkich emisji gazów cieplarnianych z sektora transportu w UE.
Jak reagują ekolodzy?
Organizacje ekologiczne, takie jak Greenpeace czy Transport & Environment, od lat prowadzą kampanie przeciwko nadmiernej emisji z transportu. Ekolodzy podkreślają, że transport drogowy odpowiada za około 25% całkowitej emisji CO₂ w Unii Europejskiej. W wielu miastach – takich jak Paryż, Berlin czy Londyn – wprowadzono już strefy niskiej emisji (LEZ), do których nie mogą wjeżdżać starsze auta bez odpowiednich norm emisji spalin.
Podsumowanie
Stara motoryzacja ma wartość kulturową, ale jej wpływ na klimat i jakość powietrza jest realny. Najskuteczniejsze podejście to miks: techniczne rozwiązania (retrofity, filtry, czystsze paliwa, turbiny, zmniejszanie pojemności silnika) + inwestycje w alternatywne środki transportu. Dzięki temu można pogodzić ochronę środowiska z zachowaniem motoryzacyjnej tradycji.
Ciekawostką jest to, że aby załagodzić bulwersację wielu wielbicieli ryków silnika, najnowszy Dodge Charger Daytona z 2024 roku został wyposażony w specjalny rezonator, który wiernie imituje dźwięk silnika V8 i ma za zadanie ukoić obolałe serca fanów.
Projekt realizowany przez Społeczną Grupę Medialną, finansowany przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO 2021–2030.